Stare dobre czasy Przygoda ech przygoda, każdej chwili szkoda.. Ten materiał to fragment dłuższego filmu pt. "Wielki obraz o życiu w Karolinowie 2"
Słyszałeś kiedyś o organizacji Bare Knuckle Boxing? Pewnie nie. Mało osób w Polsce miało okazję zaznajomić się z tą federacją, która organizuje walki bokserskie… na gołe pięści. Powoli, ale poszerzają swój zasięg odbiorców – w końcu kogo nie przyciągnie idea takiego pojedynku? W Wielkiej Brytanii nie jest to nowość, jednak dzisiaj taka gala w USA pod szyldem Bare Knuckle Fighting Championship odbędzie się po raz pierwszy od… 1889 roku! Bare knuckle boxing, czyli po prostu bokserskie pojedynki na gołe pięści. W Anglii takie wydarzenia odbywają się od lat. Jednak w Stanach Zjednoczonych nie było oficjalnych wydarzeń tego typy od końca XIX wieku. Kawał czasu. Dotychczas to była domena filmików na youtube, walk w ogródku, w barach czy na niesankcjonowanych, nielegalnych galach. Dzisiaj to się zmienia, ponieważ organizacja Bare Knuckle Fighting Championship organizuje swoje wydarzenie w Cheyenne, w stanie Wyoming. Trzeba przyznać, że walki zapowiadają się zacnie, ponieważ kibice nie zobaczą amatorów sportów walki, ale znane nazwiska z MMA czy boksu. Z resztą nie po raz pierwszy ten sport idzie tą drogą, co już można było zauważyć po galach w Wielkiej Brytanii. Można tu przytoczyć chociażby nazwisko Melvina Guillarda, weterana UFC i Bellatora czy dobrze znanego w Polsce Gorana Rejlica, czyli byłego mistrza KSW. W dzisiejszej gali w USA wystąpi między innymi były mistrz wagi ciężkiej UFC Ricco Rodriguez, były ciężki Bellatora Eric Prindle czy pięściarz Paul Spadafora, który ma zawodowy bilans w boksie 49-1. No i nie można zapomnieć o starciu, które jest reklamowane jako pierwsza, kobieca walka na gołe pięści. W tym pojedynku wystąpi znana z UFC Bec Rawlings oraz pięściarka Alma Garcia. Pewnie już jesteście ciekawi jak to wygląda, to łapcie parę ujęć z jednej z gal Bare Knuckle Boxing. Same organizacje promują swoje wydarzenia jako surowe i nieokiełznane – coś czego nie znajdzie się w MMA czy boksie. Z pewnością to coś zupełnie innego i nowego. Aż ciekawe w jakim stopniu się przyjmie. Wydarzenie, którego żadna komisja w USA nie chciała nawet dotykać i sankcjonować. Jednak znalazł się jeden stan. Z pewnością po tym opisie zaintrygowałem dużą rzeszę odbiorców, w końcu jest coś specyficznego, co przyciąga w gołych pięściach uderzających w twarz rywala. Ciężko odwrócić od tego wzrok. Warto wrócić trochę do przeszłości i przypomnieć sobie ewenement ulicznych walk Kimbo Slice’a na youtube – dlaczego te starcia zdobyły taką popularność? Oczywiście wszyscy zawodnicy, którzy mają wystąpić na tej gali to raczej sportowcy, którzy kariery mają za sobą. Patrząc na każdego uczestnika tych wydarzeń z zawodową przeszłością można łatwo sobie odpowiedzieć na pytanie, dlaczego próbują czegoś nowego. Jedni mają fatalną passą w ostatnim czasie, a drudzy problemy poza matą jak chociażby Spadafora, który był posądzany o zamordowanie swojej byłej dziewczyny. Żadna organizacja nie chciałaby takiego atlety, który jest złym gościem i czarnym charakterem. Jednak znalazł swoje miejsce w Bare Knuckle FC. Z drugiej strony z pewnością ci zawodnicy dadzą z siebie wszystko, więc w kwestii zestawień może nie być najgorzej. Ciekawi mnie jak potoczy się popularność walk na gołe pięści, ponieważ z początku z pewnością jest to coś, co przyciąga uwagę jako ciekawostka. Od lat takie wydarzenia dzieją się w Wielkiej Brytanii i pisząc kolokwialnie, jeszcze daleko z piwnicy nie wyszły. Trudno sobie wyobrazić, aby ta dyscyplina nabrała większych rozmiarów. To jest jedynie produkt dla hardkorowych fanów sportów walki. Z tego co wyczytałem, zainteresowani w Stanach Zjednoczonych i Kanadzie będą mogli obejrzeć to wydarzenie w PPV za 30 dolarów. My, Polacy jako zaintrygowani tymi starciami znajdziemy je pewnie po jakimś czasie w mediach społecznościowych. Przeglądając media społecznościowe BKB natknąłem się na pewną ciekawostkę. 21 czerwca w oficjalnej walce na gołe pięści po raz pierwszy udział weźmie Polak, Radosław Klepczarek. Bkb 12 Cwmbran Wales 21st July Marko Martinjak makes his return Radoslaw Klepczarek who is Swansea based and becomes the first ever pro bare knuckle fighter from Poland 🇵🇱 he has previous experience in pro MMA and gloved fighting Tickets now on sale from this page — BKB™ Official (@bkb_official1) May 30, 2018 Specjalista od marketingu, współzałożyciel podcastu "Piąte okrążenie", fanatyk sportów walki, żużla i hokeja na lodzie oraz czynny amatorsko kickbokser. We wtorek na rynkach zagranicznych przeważały wzrosty, a Warszawa była relatywnie słabsza. WIG20 stracił 0,3% i trzeci dzień z rzędu bronił się przed spadkie
Mariusz Grabowski jeden z szefów GROMDY potwierdził, że polska organizacja prowadzi poważne rozmowy i planuje zadebiutować na amerykańskim rynku. Pojawił się już wstępny termin gali. Już jutro w krwawy piątek 7 maja odbędzie się piąta edycja GROMDY. Głównym pojedynkiem imprezy miało być starcie finałowe o 100 tysięcy złotych. Pierwszą nagrodę wygrał DON DIEGO, który znokautował TYSONA. Tym razem mieliśmy zobaczyć starcie Vasyla Halycha, który zawalczy z ZADYMĄ. Drugi z zawodników na ostatniej gali odniósł kontuzję i starcie finałowe musiało zostać przełożone na GROMDĘ 6. Na jutrzejszej gali zobaczymy tradycyjnie turniej, w którym weźmie udział 8 zawodników oraz czekają na nas extra fighty. W dodatkowych pojedynkach również zmierzy się 8 fighterów. Zobaczymy zwycięzcę pierwszego finału DON DIEGO. GDZIE OGLĄDAĆ GROMDA 5? TRANSMISJA NA ŻYWO, STREAM ONLINE, PPV Włodarze organizacji przyznali, że trwają poważne rozmowy także nad projektem, który będzie miał miejsce poza granicami kraju, a konkretnie w Stanach Zjednoczonych. – Cały czas propozycję spływają. Mamy dużo ofert. Powiem szczerze, że dobijają się dwie telewizje amerykańskie. Mamy inwestorów amerykańskich, którzy bardzo dążą do tego, żeby GROMDĘ zrobić w Stanach Zjednoczonych – powiedział Grabowski. – 1 czerwca wrócą kibice w Stanach Zjednoczonych. Myślę, że taki termin powakacyjny byłby na pewno dobry – dodał. Szef organizacji zdradził, że trwają negocjacje z legendą walk na gołe pięści. Pochodzący z Kanady Bobby Gunn to zawodnik, który stoczył ponad 70 walk i jest niepokonany. Próbował także swoich sił w zawodowym boksie i walczył z Tomaszem Adamkiem. Kanadyjczyk zaproponował nawet rewanż z Polakiem, tyle że tym razem bez rękawic. – Nie ukrywamy, że prowadziliśmy rozmowy na tę galę z Bobby Gunnem. Nie spotkaliśmy się finansowo, bo już do tego momentu doszliśmy. Myślę, że jak Bobby Gunn troszkę zejdzie, ewentualnie my się dogadamy w Ameryce, to być może będzie twarzą tamtej gali i na niej wystąpi – wyjaśnia Grabowski. – On powiedział, że Adamek jest jego przyjacielem, że kocha Polaków i na pewno walka z Tomaszem Adamkiem zrobiłaby wielkie show w GROMDZIE – dodał. GROMDA 5 – GDZIE OGLĄDAĆ? TRANSMISJA NA ŻYWO Galę GROMDA 5 obejrzysz tylko i wyłącznie w systemie PPV. Cena za dostęp do transmisji wynosi jedynie 19,99 zł WYKUP DOSTĘP – TUTAJ Źródło: YouTube Przemek KrautzOd lat prawdziwy fan piłki nożnej. Od 11 roku życia trenuję boks, który jest moim hobby. W wolnym czasie podróżuje. Ulubiony kierunek? Włochy i Francja, ale przede wszystkim uwielbiam wspinaczkę górską i polskie Tatry.
Double eagle. The 1849 Liberty Head design by James B. Longacre. The 1907 high relief double eagle designed by Augustus Saint-Gaudens. A double eagle is a gold coin of the United States with a denomination of $20. [1] (. Its gold content of 0.9675 troy oz (30.0926 grams) was worth $20 at the 1849 official price of $20.67/oz.)
W sobotę 21 stycznia w katowickiej Walcowni (Muzeum Hutnictwa Cynku przy ul. 11 Listopada 50) odbędzie się gala Wotore 4. Śląska organizacja tym samym wraca po długiej przerwie i zamierza pokazać, jak się robi gale, w których zawodnicy biją się na gołe pięści, a liczba zakazanych technik jest ograniczona do minimum. Wotore szybko wyciągnęło wnioski Wotore w tej odmianie sportów walki jest pionierem na krajowym podwórku. To właśnie ta organizacja jako pierwsza w Polsce zaprosiła kibiców na brutalne pojedynki. Odczucia po debiucie były jednak mieszane. Miało być krwawo i brutalnie, a było zbyt grzecznie i delikatnie. Gala Wotore 1 padła ofiarą własnych przepisów. Zawodnicy chętnie korzystali z zasady, która dawała im zwycięstwo, gdy dwukrotnie wypchnęli przeciwnika z areny. Szefowie jednak szybko zareagowali i przed finałowym starciem zrezygnowali z tego pomysłu. Ostatecznie pierwszym zwycięzcą turnieju został Marek Samociuk, który za ten sukces zgarnął 50 tys. zł. Dopiero druga gala przyniosła oczekiwane emocje. Kibice zobaczyli efektowne starcia, w których lała się krew. Były także świetne poddania, w których brylował przede wszystkim Michał Pasternak. "Wampir" dziś jest największą gwiazdą katowickiej organizacji i jednocześnie jej mistrzem. Pasternak tytuł zgarnął na Wotore 3. Wtedy pokonał przez techniczny nokaut pierwszego zwycięzcę turnieju, czyli Samociuka. Ozdobą imprezy była natomiast wygrana Kamila Janika, który przeciwnika posłał na deski przez latające kopnięcie. Z kolei trzeci turniej wygrał Piotr Więcławski. Ostatnie dwie gale pokazały, że Wotore może dawać kibicom takie walki, jakich oczekują. W tym sporcie nikt nie chce oglądać monotonnego wyczekiwania na jeden kończący cios, albo niekończącego się tarzania w parterze. Uwielbienie fanów zdobywają ci, którzy nie kalkulują, bez przerwy nacierają na rywala i chcą jak najszybciej oraz jak najbrutalniej posłać przeciwnika na deski. Kibice od lat kochają ten sport To właśnie za brutalne i krwawe walki kibice pokochali tę odmianę sportów walki w innych zakątkach świata. Dziś absolutnym numerem jeden jest amerykańska organizacja Bare Knuckle Fighting Championship. Tam możemy oglądać w akcji byłe gwiazdy UFC. Był nawet pomysł na zorganizowanie hitowego starcia, ale ostatecznie do niego nie doszło. - Federacja Bare Knuckle Fighting złożyła propozycję Mike’owi Tysonowi za 20 milionów dolarów, żeby walczył na gołe pięści z Wanderleiem Silvą. Dzisiaj takie walki są popularne w USA i w Wielkiej Brytanii. Ludzie potrzebują emocji i szukają czegoś nowego. Kiedyś nikt nie znał MMA. Później nikt nie wyobrażał sobie, że będą bić się celebryci - mówił w portalu komentator Mateusz Borek. BKFC dziś przyciąga mnóstwo kibiców, a także generuje wielkie pieniądze. Popularna jest także organizacja King of the Streets. Tak się składa, że na gali Wotore 4 zobaczymy Simona Henriksena, który walczył na tamtejszych galach. Możliwe, że w przyszłości będzie więcej zawodników z doświadczeniem z KotS. Walki na gołe pięści jednak nie są nowym wymysłem. Tego typu bójki były powszechne w Londynie w XVIII i XIX wieku. Z czasem zeszły do podziemia, a teraz przeżywają renesans. Widać to także w Polsce, gdzie szybko znaleźli się naśladowcy Wotore. Czy to bezpieczne? Przy każdej gali z walkami na gołe pięści zawsze pojawiają się wątpliwości. Czy to nie jest zbyt niebezpieczne? Przecież w boksie czy MMA obowiązkowe są specjalistyczne rękawice, które w teorii mają chronić zdrowie zawodników. Wiele osób jednak uważa, że paradoksalnie tak nie jest. Eksperci twierdzą, że w boksie łatwiej o długotrwałe urazy, jak na przykład wstrząśnienie mózgu. Rękawice sprawiają, że zadaje się i otrzymuje więcej ciosów. Największą szkodę wyrządza nie ich siła, a liczba. W walkach na gołe pięści trzeba bardziej się oszczędzać w ataku, aby samemu sobie nie narobić problemów. Zdarzały się sytuacje, gdy zawodnik łamał sobie kości ręki na... głowie rywala. - Zmieniamy postrzeganie tego, czym są walki na gołe pięści. W porównaniu do boksu, to trudniejszy sport, bardziej krwawy, ale... bezpieczniejszy. Zawodnicy nie są tak narażeni na wstrząsy mózgu. W 100 walkach nie mieliśmy ani jednego takiego uraz. Jest za to zdecydowanie więcej rozcięć i połamanych rąk - mówi David Feldman, szef BKFC. Naukowcy jednak radzą podchodzić do tego z dużym dystansem. Odpowiadają, że trudno mówić, że jeden sport jest bezpieczniejszy od drugiego, gdy nie zostało to przebadane. Fakty jednak są takie, że z każdym rokiem przybywa zawodników, którzy podejmują ryzyko i decydują się na krwawe walki. Jest także coraz większa grupa odbiorców, bo kibice coraz chętnie przychodzą na gale i wykupują transmisje w systemie PPV. Jeżeli jeszcze nie miałeś okazji oglądać tego typu pojedynków, to warto zobaczyć nadchodzące Wotore 4 - karta walk, bilety, transmisja na żywo Gala Wotore 4 odbędzie się już w najbliższy piątek 21 stycznia. Wciąż są dostępne bilety na to wydarzenie. Ceny zaczynają się od 250, a kończą na 800 zł. Impreza będzie także transmitowana na żywo w systemie PPV. Dostęp do pełnej gali to koszt 29,99 zł i można go wykupić TUTAJ. Wotore 4 - karta walk. Walka Henriksen - Michał Pasternak Olsen - Kamil JanikArtur Saładiak - Denis MakowskiPiotr Więcławski - Denis LabrygaRoger Burjański - Bartosz Kwiatkowski Uczestnicy turnieju (łącznie będzie 8 zawodników).Marcin SzołtysikKamil HeberleinBartosz ZaczeniukKrzysztof Pietraszek Specyficzny powrót do korzeni. Boks swoich korzeni szuka właśnie w rywalizacji na gołe pięści. Pierwszy taki przypadek został zarejestrowany w XVII wieku, a skonfrontowali się ze sobą rzeźnik i kamerdyner. Kilkanaście lat później do głosu doszedł legendarny James Figg, który popularyzował tę formę walki, tocząc ponad 250 „Żelazny” Mike Tyson jest prawdopodobnie jednym z najgroźniejszych bokserów jacy wkroczyli na ring. Mike nie jest znany ze skłonności do głębokich przemyśleń filozoficznych jednakże zasłynął kiedyś słowami: „Każdy ma jakiś plan (na walkę) dopóki nie zostanie trafiony”. Cóż, a co jeśli Twój cały plan polega na tym żeby właśnie oberwać? I to konkretnie. Wytrzymać brutalne ciosy na szczękę bez jakichkolwiek ograniczeń, zasad czy sprzętu ochronnego. Co jeśli chciałbyś poczuć zastrzyk adrenaliny gdy Twoja pięść wbija się w czaszkę innego gościa? Jego nos tryska ciśnieniem krwi podczas gdy Ty obserwujesz jak wypluwa zęby na podłogę. Jeśli to jest Twój sposób na dobre spędzenie czasu, witaj w świecie walk bokserskich na gołe pięści. Pięściarski łomot Niezmiennie walki na gołe pięści stają się tematem męskich rozmów. W obiegu krążą cytaty Mickey’iego, postaci przesyconej cygańskim akcentem, granej przez Bradd’a Pitt’a w filmie Guy’a Ritchie’ego „Snatch”. „I’ll fightyerferit” („Zaraz Ci przywalę”) jest najbardziej zbliżoną do języka angielskiego kwestią jaką usłyszymy od niego przez cały czas trwania filmu. W rzeczywistości, królestwo zwierząt jest pełne niezwyciężonych: miażdżących głowy byków, skręcających szyje żyraf. Zaciśnięcie pięści i walnięcie w twarz innego człowieka jest tak pierwotne jak tylko może być. Finalnie, pozostaje tylko jeden zwycięzca podczas gdy drugi zawodnik jest albo nieprzytomny albo ucieka w popłochu. Jest to naturalny porządek rzeczy i jest czymś niemożliwym aby to zmienić tak długo jak będę istnieć ludzie. Chcesz czegoś na tym świecie? Walcz o to! Czyste. Proste. Brutalne Na długo przed galami GROMDA mężczyźni tłukli się nawzajem przed tłumami widzów. Wyniszczające zawodników walki często toczyły się na długim dystansie czasowym. Starożytna ceramika Greków i Rzymian przedstawia walkę wręcz w niesamowitych szczegółach. Boks sam w sobie stał się dyscypliną Igrzysk Olimpijskich w 688 r. Po setkach lat wypadło to z łask, po tym jak uczestnicy zaczęli być nagradzani zamiast zakatowywani. Czysta walka rozbudza dziwne uczucia w trzeźwiach stłumione przez cywilizowane społeczeństwo. Uliczne walki mają prosty, zero – jedynkowy rachunek: zwycięstwo albo porażka – nie ma wicemistrzów. Jako sport, boks odzyskał popularność prawie dwa tysiąclecia później. Mistrzowie byli koronowani a ich konkurentów było mnóstwo. Zjednoczone Królestwo było centrum pięściarskiego świata przez ostatnie dwieście lat. Brytyjczycy byli dumni ze swoich zdolności do znokautowania człowieka. Musimy odpowiedzieć na pytanie co kieruje facetami, że chcą się okładać pięściami do momentu aż tylko jeden z nich będzie w stanie stać o własnych siłach? Jasnym jest to, że wiele osób to naturalne drapieżniki, które muszą dominować nad innymi. Dla niektórych, jest to szansa ucieczki od presji i rozczarowań związanych z ubóstwem poprzez zdobycie sławy. Dla innych, jest to okazja by udowodnić sobie samemu, że są prawdziwymi wojownikami. Niektórzy szukają wyzwań. Kolejni obejrzeli ‘Fight Club’ i chcą być częścią podziemnego klubu. Jeszcze inni uciekają od poczucia winy za dawne grzechy, a walka jest ich dobrowolnie wybranym rodzajem kary. Jest tyle powodów do walki ile rodzajów wyprowadzonych ciosów. Początki W XVIII i XIX wiecznej Anglii mistrzowie walk na gołe pięści w kategorii ciężkiej zdominowali sport na lata czy nawet dekady w tamtych czasach. W latach 1734 – 1750, Jack Broughton rządził światem rękoczynów, brutalnie wykańczając swoich przeciwników raz za razem. Jego postać miała taki wpływ na świat walk na gołe pięści, że jego autorskie siedem zasad walki stworzyło podwaliny dla zasad obowiązujących w walkach bokserskich na całym świecie na ponad sto lat. Gdy Ameryka „wyszła z pieluch” na początku XIX wieku, sport nieuchronnie przekroczył Atlantyk. Amerykańskie bestie takie jak: Joe Goss, Larry Foley oraz niesamowity John „Boston Strong Boy” Sullivan; zaczęły wkraczać na scenę. Walki potrafiły trwać od czterdziestu pięciu do siedemdziesięciu pięciu rund. Kończono dopiero wtedy gdy ktoś był nieprzytomny lub gdy zawodnicy byli niezdolni by stać o własnych siłach lub do zadawania ciosów. Sullivan wygrał ponad czterystu pięćdziesięciu walk a mowa tylko o tych, które zostały zarejestrowane. Walki na gołe pięści to zdecydowanie wciąż Brytyjskie zjawisko kulturowe. Początkowo był to cywilizowany sposób wyboru najsilniejszej jednostki na danym obszarze by z czasem przeniknąć do zdegenerowanych zamkniętych społeczeństw zdemoralizowanych przez Cyganów, włóczęgów, rozchwianych emocjonalnie psychopatów czy kryminalistów ze wschodniej części Londyny (w owych czasach ta część Londynu była uważana za najniebezpieczniejszą). Pomimo to, zawsze istniało ukryte przeświadczenie o bardziej zorganizowanej kulturowo sferze, która desperacko próbowała przywrócić walkom na gołe pięści rangę legalności. To świat, który sprzyja wychowaniu młodych talentów i stworzyć okazję ucieczki dla mężczyzn, którzy nie mają przed sobą innej opcji prowadzącej do sukcesu niż walka. Nie ma jednego typu osobowości – wojownikiem, jest się niezależnie od obranej ścieżki życiowej. Wszystkiego ścieżki życia Dla Shaun’a Smith’a, stawianie czoła swojej własnej przeszłości stanowiło motywację do opuszczenia nikczemnego świata bycia egzekutorem długów Brytyjskiej przestępczości zorganizowanej i do rozpoczęcia promowania walk na gołe pięści. Po dziesiątkach lat potrząsania szumowinami, porywania wrogów oraz uczestniczeniu w jakiejkolwiek formie bójek ulicznych jaką tylko możecie sobie wyobrazić, Smith zaczął prowadzić siłownię w nadziei wytrenowania młodszych zawodników w sztuce walk na gołe pięści, wykorzystując ich jako fundament do promocji swojej organizacji. Pomyślcie o nim jako o kimś, uboższego pokroju Dany White’a z odsiadką na karku. Netflix uwiecznił jego drogę w trzy częściowej mini serii pt. „Bare Knuckle Fight Club”; przedstawiającą Smith’a oraz jego wesołą bandę osiłków w czasie prowadzenia przez niego firmy windykacyjnej, bycia mentorem dla swoich podopiecznych w treningach pięściarskich przedstawiając ich wzloty i upadki oraz ich pojedynki w pryzmacie spojrzenia na ich przyszłość sportową. Z niespożytą energią, Smith pomaga mężczyznom bez względu na pochodzenie i z dwóch stron barykady prawa próbując znaleźć ujście dla ich furii. Jego najbliższy pracownik, ‘Mad Marky’ Winks jest dawnym chuliganem boiskowym, który ma za sobą długi pobyt za kratkami a teraz pracuje odzyskując należności u boku Smith’a. Pokryty tatuażami oraz posiadający złote zęby Winks jest otwarty na temat czasów gdy był egzekutorem świata przestępczego zauważając, iż w bójce ulicznej została mu odgryziona dolna warga. „Takie rzeczy się zdarzają”, mówi. „Walczyłem na gołe pięści przez całe życie. To po prostu dzieje się na ulicy a nie na ringu. Chciałem być po prostu najtwardszą osobą na całym pieprzonym świecie”. Scott „Pretty Boy” Midgley wydaje się zaprzeczać temu utartemu stereotypowi bijoka awanturnika. Jest przystojny, beztroski i posiada niezmienny czarujący uśmiech. Weterynarz w służbie Brytyjskiej armii pracujący na budowach ze swoim ojcem. Wydaje się być typowym domatorem z dwiema córkami i żoną, która jest jego całym światem. Pomimo swego pozornie normalnego życia, to co prowadzi go do walki to klasyczna motywacja do dominacji: „To kwestia męskości. To kwestia ego i dlatego chciałem w to wejść”. Historia Midgley’a jest jednocześnie inspirująca i łamiąca serce ale to historia jaką bardzo często usłyszymy w świecie walk na gołe pięści. Nikt tak naprawdę nie potrafi zrozumieć co doprowadza mężczyzn do walki oprócz ich samych. Cygański chłopak James „Gypsy Boy” McRory jest jednym z najbardziej legendarnych pięściarzy na gołe pięści w Zjednoczonym Królestwie. Irlandczyk z pochodzenia, z akcentem, który mógłby być inspiracją dla Mickey’a, granego przez Bradd’a Pitt’a. McRory jest idealnym przykładem dla zatwardziałych awanturników, którzy posiadają też drugie oblicze. Dokument Vice z 2014 roku ‘Bare Knuckle’ ukazuje McRory’iego w jego najlepszym okresie. Jest zdeterminowany i gotowy na obronę swojego panowania w wadze ciężkiej przed Amerykańskim konkurentem Jason’em „Machine Gun” Young’iem. Po mocno rozreklamowanej promocji, McRory prawie przegapił walkę, upijając się w swoim rodzinnym mieście a następnie tracąc przytomność podczas jazdy taksówką wiozącą go na walkę ale nie zważając na to gdzie mieszka, ring to jego dom. McRory został wyłoniony zwycięzcą, rozgramiając Amerykańskiego rywala, nokautując go i zachowując tytuł mistrza wagi ciężkiej. Przenieśmy się szybko trzy lata w przód do serii Netflixa gdy McRory znowu jest w centrum uwagi, tym razem w swojej ostatniej walce przed przejściem na sportową emeryturę. Prowadząc życie na krawędzi, zdał sobie sprawę, że taki styl ma zły wpływ nie tylko na jego zdrowie i psychikę ale również na jego rodzinę. Gdy McRory przeszedł na emeryturę, jego zmagania z poczuciem własnej wartości, depresją i problemami finansowymi; są tak samo potężne jak każdy przeciwnik, z którym się mierzył. Fight Cluby w Ameryce Podczas gdy Zjednoczone Królestwo jest uważane za dzisiejszą wylęgarnię walk na gołe pięści, Stany Zjednoczone również posiadają bogatą historię walk ulicznych. W dokumencie z roku 2015 pt. „Dawg Fight”, odbiorca jest wciągnięty w mroczne sceny pojedynków na tyłach głębokiego południa. Walki były organizowane przez „Dona Kinga podziemnego świata”, Dhaffir’a Harris’a vel Dada 5000. Osiłki zmieniający się w czempionów tacy jak Kimbo Slice wyrabiali sobie nazwisko niszcząc innych pięściarzy w tych pojedynkach. Czasami walki nie toczyły się o pieniądze a czasami toczyły się o ich spore sumy. Byli skazańcy i gangsterzy, walczący o akceptację grupy czy stawki pieniężne, spostrzegli jak stają się wschodzącymi gwiazdami Youtube’a. Walki wypromowały ich bardziej niż sobie to na początku wyobrażali. Te Amerykańskie historie, nie są mniej brutalne czy przejmujące niż ich Brytyjskie odpowiedniki. Publiczność w Stanach rosła wraz ze wzrostem fascynacji tym sportem. GROMDA. Walki na gołe pięści Wraz z rozwojem sportów walki, nastąpił przypływ zainteresowania walkami na gołe pięści. Organizacje, takie jak: BareKnuckle Promotions w Missouri, Bare Knuckle Fighting Championships, UBKB Shaun’a Smith’a czy właśnie GROMDA stale szukają puncherów dla swoich wydarzeń. Tłumy, zbliżone często do walczących na odległość centymetrów, pijące piwo i dopingujących zmagania pięściarzy. Wojownicy nie mieli fanaberii jakie tylko możnaby mieć. Dzisiaj legalne organizacje wykładają duże pieniądze by walki na gołe pięści mogły rozkwitać. Profesjonalne ringi są zastępowane różnymi wariacjami lub pomniejszane jak w przypadku gal GROMDA do minimalnych rozmiarów. Odchodząc od wpół legalnych szarpanin dochodząc do szeroko reklamowanych wydarzeń w systemie per-pay-view. Sportowcy z MMA czy boksu coraz częściej przenoszą się do świata walka na gołe pięści. GROMDA to pomysł, który wniósł nową jakość do środowiska sportów walki w Polsce jak i na świecie. Koncepcja walk na gołe pięści zrodziła się w głowach Mateusza Borka (MB Promotions) i Mariusza Grabowskiego (TYMEX Boxing Promotion), którzy od lat z powodzeniem organizują gale boksu zawodowego oraz promują czołowych polskich pięściarzy. Tradycyjny boks ma jednak wiele ograniczeń. Za sprawą GROMDY zasady można było napisać po swojemu. Dlatego zawodnicy spotykają się nie tylko bez rękawic, ale także w dużo mniejszym ringu o wymiarach 4 x 4 metra, a walki trwają do skutku. Nokaut – innej opcji nie ma. Dwie dotychczasowe gale potwierdziły, że kibice wolą się emocjonować takimi rozstrzygnięciami niż często kontrowersyjnymi werdyktami znanymi z zawodowych ringów i klatek. Pierwsza gala pod nowym szyldem odbyła się 6 czerwca. Do pierwszego turnieju eliminacyjnego zgłosiło się ośmiu śmiałków. Byli tam wszechstronnie doświadczeni fighterzy, ale także nieustraszeni uliczni wojownicy. „TYSON” ma w sobie trochę jednego i drugiego. W amatorskim boksie zaliczył około 30 walk (przegrał zaledwie kilka), na ulicy… dużo, dużo więcej. W niewielkim ringu GROMDY okazało się, że taka mieszanka jest gwarancją prawdziwych ringowych fajerwerków. „TYSON” nie brał jeńców, a brutalny półfinałowy nokaut nad „BRODACZEM” obiegł światowe media, trafiając nawet do “The Sun”. Szybko okazało się, że sprawa może mieć drugie dno, a wojownik z Torunia ma także pewne genetyczne predyspozycje do sportów walki! Zanim na scenie pojawił się Krystian Kuźma, w polskim boksie przez wiele lat liczył się Mirosław Kuźma. Wujek „TYSONA” był znany jako “król prawego sierpowego”. Pięciokrotnie sięgał po medale mistrzostw Polski i był prawdziwym postrachem na krajowej scenie. W ringu o wymiarach 4 x 4 metra naprawdę nie ma miękkiej gry! “Pęka ręka, pęka szczęka” – tłumaczył obrazowo “DON DIEGO”, który w drodze do finału przez moment mógł się poczuć jak biblijny Dawid w starciu z Goliatem. Pod koniec sierpnia ostatnią przeszkodą, którą spotkał na swojej drodze w turnieju eliminacyjnym, był Dawid “MAXIMUS” Żółtaszek. Cięższy o blisko 25 kilogramów przeciwnik był faworytem i od pierwszych minut zaczął bezpardonowo rozbijać Kubiszyna. Kibice szybko przekonali się jednak, że w boksie na gołe pięści liczy się nie tylko siła, ale także strategia. Coraz mocniej poobijany “DON DIEGO” potrafił taktycznie przyklęknąć i pozwalał sędziemu liczyć. W tych trudnych chwilach pokazał jednak spryt. Kupując cenne sekundy zbierał siły do wyprowadzenia ciosu, który mógłby odmienić losy rywalizacji. W końcu trafił – potężne pojedyncze uderzenie z prawej ręki momentalnie zmasakrowało twarz “MAXIMUSA”, niespodziewanie doprowadzając do przerwania walki. Kubiszyn to odkrycie ostatnich miesięcy na scenie sportów walki, choć mowa przecież o zawodniku z całkiem długim stażem. To ceniony w środowisku kickboxer z bogatym dorobkiem – wystarczy wspomnieć, że to dwukrotny triumfator mistrzostw świata. Fani mogą go także kojarzyć z bokserskiego ringu. W lipcu rzucił wyzwanie Adamowi Balskiemu (15-0) i prawie zatopił niepokonanego prospekta na głębokich wodach. Wtedy werdykt sędziów wzbudził pewne kontrowersje, ale czegoś takiego na GROMDZIE na pewno zabraknie. Tu walki toczą się do skutku – jeśli cztery dwuminutowe rundy nie przynoszą rozstrzygnięcia to ostatnie starcie nie ma limitu czasowego. Walkę kończy nokaut – innej opcji nie ma! “DON DIEGO” w tej nowatorskiej formule odnalazł się znakomicie. Raz za razem pokazywał, że warunki fizyczne mogą być co najwyżej częścią planu. “O moim sukcesie przesądziły w głównym stopniu kondycja i zdolność analizowania sytuacji w małym ringu. Za każdym razem czas płynął na moją korzyść pod każdym względem. Byłem bardzo dobrze przygotowany wytrzymałościowo, a do tego potrafiłem również na szybko przemyśleć atuty i słabe strony rywali” – opowiadał po wygranej z „MAXIMUSEM”.
Breaking News. The Mike & Mish Show ep 238: Eddie Alvarez, Drew Nolan; Jimmie Rivera ready to steal the show at star-studded BKFC 56
Wielkimi krokami zbliża się dziewiąta edycja gali GROMDA. Już za kilka dni ponownie zobaczymy krwawe walki na gołe pięści. Kibice doczekają się debiutu „Popka” w nowej formule? GROMDA 9 już w ten piątek Już w piątek, 10 czerwca GROMDA 9. Brutalne i krwawe starcia na gołe pięści współczesnych wojowników! Czas poznać kto jest największym graczem. Kto ma charakter, jaja ze stali i trochę szczęścia. Najlepsza federacja walk na gołe pięści! Walka o pas mistrzowski najtwardszego fightera w walkach na gołe pięści, wielki finał turnieju o 100 tysięcy złotych oraz historyczne starcie 5 na 5 czyli Polska kontra reszta świata. Podczas gali odbędzie się wielki finał turniej walk w którym zobaczymy starcie „MARIO” vs „GOAT„. W walce wieczoru o pas mistrzowski GROMDA do walki stanie nokautujący BALBOA. Mocni, bitni i waleczni bijocy. Uliczni wojownicy kontra sportowcy. -> OGLĄDAJ GROMDA 9 „Popek” zawalczy na GROMDZIE? W ostatnim czasie głośno zrobiło się o transferze „Popka” do organizacji GROMDA. Wielu kibiców podejrzewa, że jest to jedynie zabieg promocyjny, który ma przyciągnąć większą liczbę kibiców, zwłaszcza że raper ostatnie pojedynku toczył w federacji FAME oraz jest po kontuzji, jakiej doznał w starciu z Normanem Parke. O „Popka” został zapytany szef organizacji Mariusz Grabowski, który udzielił wywiadu portalowi Wyjaśnił, że na ten moment nic nie jest potwierdzone, jednak być może zobaczymy rapera w ringu na jednej z kolejnych gal. – Cieszę się, że wchodzi do gry „Popek”. Sam chciał otwierać swoją federację. Myślę, że u nas będzie się dobrze czuł. Mamy dużo możliwości, dużo angaży, też nie wykluczamy walk „Popka” na kolejnych GROMDACH. – Myślę, że w rozmowach, które prowadziliśmy, jest temat walki. Nie wykluczamy, że nie zawalczy. Nie mówię, że to będzie na jubileuszowej dziesiątce czy na kolejnej. Myślę, że jak wszystko dobrze pójdzie, to będzie to niebawem. Przemek KrautzOd lat prawdziwy fan piłki nożnej. Od 11 roku życia trenuję boks, który jest moim hobby. W wolnym czasie podróżuje. Ulubiony kierunek? Włochy i Francja, ale przede wszystkim uwielbiam wspinaczkę górską i polskie Tatry.
Breaking News “I was swinging some big punches holding my breath”, Jordan Christensen #BKFC44; John Dodson faces J.R. Ridge for inaugural flyweight title at BKFC 48
Legalne walki na gołe pięści wracają na sportową mapę Stanów Zjednoczonych. Już dziś w nocy czas polskiego odbędzie się gala organizowana przez Bare Knuckles Fighting Championship. Gala zorganizowana w Cheyenne w stanie Wyoming będzie pierwszą legalną, sankcjonowaną i regulowaną galą walk na gołe pięści w USA od… 1889 roku. W gali wezmą udział były mistrz kategorii ciężkiej UFC, Ricco Rodriguez, niedawna zawodniczka kategorii muszej UFC, Bec Rawlings czy rywal niegdysiejszy rywal Tomasza Adamka,Bobby to kanadyjski bokser, który w walkach na gołe pięści jest niepokonany. Jego bilans to udział w walce z Richiem Stewartem w Fort McDowell Casino w Arizonie w 2011 roku, kiedy to walka na gołe pieści była organizowana na karcie wstępnej gali jednak jego pojedynki odbywały się w różnego rodzaju piwnicach czy garażach. Tu pojedynek z Ernestem Jacksonem, ochroniarzem amerykańkiego rapera Jaya gali zaplanowano łącznie 12 pojedynków w tej formule. Karta walk tego wydarzenia prezentuje się następująco:Przed galą zaprezentowano również jak będą “tejpowane” ręce zawodników uczestniczących w ZAPOWIEDŹ BARE KNUCKLE FIGHTING CHAMPIONSHIP 1: THE BEGINNINGGala będzie dostępna w systemie PPV na portalu – cena $29, z najbardziej znanych zawodników w walkach na gołe pięści był John L. Sullivan, którego uznaje się również za pierwszego mistrza wagi ciężkiej w boksie zawodowym, który dzierżył ten tytuł w latach 1882-1892. Ostatnią walkę na gołe pięści stoczył 8 lipca 1889 roku, kiedy to znokautował w 75. rundzie Jake’a Kilraina
  • Еշуφ сяфα баκ
    • Իπፉւеրо ωлαροвуւε աт ሡшатречоδε
    • О аլ еኟифеснаρ ийιхեлωርαሼ
    • Ор отряктաβи фεξυմомавև апըнα
  • Глепсብծаба խсеη
Marcin Różalski / Youtube. Reklama. Reklama. Twarz Marcina Różalskiego po walce na gołe pięści z Joshem Barnettem wyglądała fatalnie. Pojedynek zakończył się po dwóch rundach. Do 21 stycznia br. w katowickiej Walcowni (Muzeum Hutnictwa Cynku przy ul. Listopada 50) zaplanowano galę Wotore 4, która wraca po dłuższej nieobecności. Organizacja przez ten czas nie próżnowała. Dzisiaj zawodnicy zmierzą się podczas brutalnych walk. Z kolei zakazane techniki zostały ograniczone do całkowitego minimum. Wotore wyciągnęło wnioski Wotore to prekursor w Polsce, o czym dobrze wiedzą kibice. Niemniej, pierwsza gala nie końca przebiegała, tak jak powinna. Zdania na jej temat są dość mocno podzielone. Debiut średni, a to wszystko za sprawą jednego przepisu, który zapędził śląskich organizatorów pod ścianę. Zawodnicy podczas pierwszej odsłony gali z chęcią korzystali z jednego przepisu, który zapewniał im zwycięstwo. Na czym polegał? Dwa wypchnięcia przeciwnika za arenę, dawało zwycięstwo. Ślązacy zareagowali w porę. Finałowa walka rozegrała się bez tego przepisu. Marek Samociuk zapewnił sobie tytuł mistrza Wotore i przy okazji zgarnął 50 tys. zł. Kolejna, druga edycja to totalny sukces. Krwawe, brutalne walki, były na porządku dziennym. Nie zabrakło emocji podczas Wotore 2. Michał Pasternak zasłynął ze swoich widowiskowych poddań. „Wampir” to gwiazda katowickiej organizacji, której jest aktualnym mistrzem. „Wampir” wywalczył sobie zwycięstwo podczas Wotore 3. Triumfował nad mistrzem Wotore 1 – Markiem Samociukiem. Wygraną zapewnił sobie nokautem technicznym. Kibicie nie zapomną również Kamila Janika, który miał wygraną w kieszeni poprzez słynne, latające kopnięcie. Piotr Więcławski okazał się zwycięzcą trzeciego turnieju. Podczas gali Wotore emocji nie brakuje. O czym dobrze wiedzą kibice, którzy mają dosyć nudnych walk, podczas których zawodnicy tarzają się po macie, tempo walki jest średnia, a wygrana kończy się na kopnięciu. Świat już wie W kraju nad Wisłą walki na gołe pięści to jeszcze świeży temat, ale ten sport robi furorę na całym świecie. Kibice dobrze znają amerykańską organizację Bare Knuckle Fighting Championship. W ich walkach udział biorą gwiazdy z UFC. Amerykańska organizacja szykowała się na pojedynek mistrzów, a ten nigdy nie nastąpił. - Federacja Bare Knuckle Fighting złożyła propozycję Mike’owi Tysonowi za 20 milionów dolarów, żeby walczył na gołe pięści z Wanderleiem Silvą. Dzisiaj takie walki są popularne w USA i w Wielkiej Brytanii. Ludzie potrzebują emocji i szukają czegoś nowego. Kiedyś nikt nie znał MMA. Później nikt nie wyobrażał sobie, że będą bić się celebryci – mówił w portalu komentator Mateusz Borek. BKFC ma sporą ilość fanów, tak samo słynna organizacja King of the Streets. Co ciekawe, jeden z ich wychowanków - Simon Henriksen pojawi się dzisiaj na Wotore 4 i to w walce wieczoru. Pozostaje czekać, aż kolei zawodnicy z KotS zawitają do Polski. Walki na gołe pięści bardzo szybko zyskały uznanie kibiców. Okazuje się, że swój początek miały w XVIII i XIX wiecznym Londynie. W kraju nad Wisłą tego rodzaju sport rośnie w siłę. Dowodów nie trzeba szukać daleko. Wotore ma już swoich naśladowców. Czy tak bezpiecznie? Wydawać by się mogło, że boks, MMA zapewniają swoim zawodnikom bezpieczeństwo. Przecież noszą rękawice, to nim im się nie stanie. Błędne założenie. Eksperci są zgodni, że ciosy zawodników mogą doprowadzić do poważnych urazów głowy, w tym wstrząsu mózgu. Dodatkowo, rękawice są trochę przereklamowane. Zawodnik przyjmuje wiele ciosów i równie dużo ich wydaje. To właśnie ich ilość stanowi problem, a nie siła uderzenia. Zawodnicy w walkach na gołe pięści muszą oszczędzać się w ataku. Niemniej, zdarzały się walki, w których zawodnicy łamali kości rąk na głowie swoich przeciwników. Zmieniamy postrzeganie tego, czym są walki na gołe pięści. W porównaniu do boksu, to trudniejszy sport, bardziej krwawy, ale... bezpieczniejszy. Zawodnicy nie są tak narażeni na wstrząsy mózgu. W 100 walkach nie mieliśmy ani jednego takiego uraz. Jest za to zdecydowanie więcej rozcięć i połamanych rąk – akcentuje David Feldman, szef BKFC. Co z naukowcami? Wstrzymują się od wydania opinii. Ich zdaniem wypadałoby przebadać dokładnie dyscypliny. Wyniki badań wskazałyby jasno, która z nich jest ta bezpieczniejszą. Mimo wszystko, chętnych do walk na gołe pięści przybywa. Podobnie jest z liczbą fanów. Gale walk na gołe pięści są zapełnione kibicami, a Ci którzy się nie załapią mogą śledzić losy swoich idoli poprzez transmisję na żywo. Podobnie będzie z Wotore 4. Co warto wiedzieć o Wotore 4? Gala Wotore 4 wystartuje dzisiaj, czyli 21 stycznia br. Wciąż można kupić bilety. Ich cena to wydatek 250 – 800 zł, w zależności od wybranego miejsca. Kibicie mogą również zdecydować się na transmisję na żywo w Internecie w systemie PPV. Koszt to 29,99 zł i można ją nabyć TUTAJ. Wotore 4: Karta walk Walka Henriksen - Michał Olsen - Kamil JanikArtur Saładiak - Denis MakowskiPiotr Więcławski - Denis LabrygaRoger Burjański - Bartosz KwiatkowskiUczestnicy turnieju (docelowo będzie 8 zawodników).Marcin SzołtysikKamil HeberleinBartosz ZaczeniukKrzysztof Pietraszek Znamy już wszystkie nazwiska wojowników, którzy zmierzą się ze sobą w drugiem turnieju walk na gołe pięści – WOTORE 2. Otwarta arena, gołe pięści, brak limitu czasowego oraz kategorii wagowych – to warunki, które muszą zaakceptować zawodnicy. Drugie tego typu wydarzenie odbędzie się 23 maja a organizacja dostała całą masę zgłoszeń od osób, chcących spróbować […]

Data: gala PPV K1 GOŁE PIĘŚCI 100 KG – walka o pasPatryk Hebel vs Łukasz Szecówka K1 GOŁE PIĘŚCI WAGA CIĘŻKA – TURNIEJ:PÓŁFINAŁ A: Paweł Koper vs Kewin Wiwatowski K1 GOŁE PIĘŚCI WAGA CIĘŻKA – TURNIEJ:PÓŁFINAŁ B: Vadim Shablevskyi vs Adam Wiśniewski K1 GOŁE PIĘŚCI 80 KG:Patryk Szopa vs Krystian Rosa K1 GOŁE PIĘŚCI 83 KG:Adam Curyło vs Dominik Parol K1 GOŁE PIĘŚCI 95 KG:Mariusz „Ryjek” Adam vs Konrad Podemniak K1 GOŁE PIĘŚCI 73 KG:Paweł Świeczkowski vs Maciej Stulin K1 GOŁE PIĘŚCI 80 KG:Kamil Kozak vs Przemysław Müller K1 GOŁE PIĘŚCI 80 KG:Paweł Wróblewski vs Sebastian Skiermański Nawigacja wpisu

Dwóch weteranów walk na gołe pięści zmierzy się w szalonym pojedynku na PRIME 5, już 1 lipca! Hunter, znany z GROMDY, zmierzy się z finalistą turnieju Wotore - Kacprem "Polish Machine
Ciekawa informacja coraz huczniej omawiana za kulisami, która dotarła do portalu MMAnews. Wszystkie znaki na niebie (w Warszawie) wskazują, że Maciej Kawulski zorganizuje niebawem galę na gołe pięści. Co istotne, projekt ten ma być przeprowadzony bez udziału Martina Lewandowskiego, gdzie obaj Panowie coraz chętniej i szerzej zajmują się własnymi projektami, bez pomocy drugiej strony. Prawdopodobnie będzie to gala typu Bare Knuckle Boxing, czyli uderzenia na pięści. Ostatnio jest to bardzo modny temat w Stanach Zjednoczonych i w Anglii, a w Polsce niebawem zajmie się tym śląski projekt Wotore, który jednak stawia na formułę bliżej samego MMA. Wstępnie jest nawet wyznaczony termin wydarzenia spod szyldu Kawulskiego i chodzi o luty 2020. Trwają bardzo zaawansowane rozmowy z kilkoma dużymi nazwiskami i chyba są już nawet pierwsze konkrety w tej sprawie. Przewijali się m. in. fighterzy KSW, UFC, ACA. Szerzej jednak opowiemy o tym w kolejnym newsie. .
  • ekq68wg4fl.pages.dev/51
  • ekq68wg4fl.pages.dev/601
  • ekq68wg4fl.pages.dev/558
  • ekq68wg4fl.pages.dev/366
  • ekq68wg4fl.pages.dev/841
  • ekq68wg4fl.pages.dev/330
  • ekq68wg4fl.pages.dev/138
  • ekq68wg4fl.pages.dev/273
  • ekq68wg4fl.pages.dev/488
  • ekq68wg4fl.pages.dev/499
  • ekq68wg4fl.pages.dev/797
  • ekq68wg4fl.pages.dev/351
  • ekq68wg4fl.pages.dev/632
  • ekq68wg4fl.pages.dev/977
  • ekq68wg4fl.pages.dev/754
  • walka na gole piesci usa